A to jak co roku w belsku- zawsze zajebista zabawa. Zakończenie sezonu surfingowego w klymacie lat 70 - naprawdę polecam. Kto ne był nech żałuje bo jest czego. Zabawa do białego rana a do tego pyszne jedzenie i darmowe wyno. Jednynym minusem jest podróż a konkretniej wyjazd z wawy.. Tak czy siak warto było. Mam nadzieję do zobaczenia na rozpoczęciu sezonu zimowego.
7 komentarzy:
o jejusiu!
warto bylo sie przebijac, mimo tych korkow.
no ladne to bielsko .taaak.
to ja jakos moze wpadne w tygodniu:)
poprosze was w takich sewentisach czesciej.
i like......
oszuści!
niegodziwe warunki!!
obiecanki cacanki!!
tylko BKS Stal Bielsko la la la la la hej hej!!
;)
sick, chorzy.
wróblowskie zdjęcie
na pasiastej pościeli
moje faworytne!
no nie wiem..
ja byłam.a imprezy nie bardzo. chyba,że pidżama party.
w takim razie te zdjęcia to fotomontaż.
w takim razie gratuluje fotoszopa.
w takim razie elo.
z.
terry r. to mega kozak. swietny album. zazdroszcze
Prześlij komentarz